Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński podpisał dziś zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów, po zdarzeniu związanym z brakiem dostaw tlenu w szpitalu tymczasowym w Poznaniu. Wojewoda zarządził też przeprowadzenie kontroli, która ma wyjaśnić szczegółowe okoliczności sprawy.
Na wspólnej konferencji prasowej wojewody z profesorem Andrzejem Tykarskim, rektorem Uniwersytetu Medycznego, pełnomocnikiem wojewody ds. transportu pacjentów z Covid-19 dr Marią Luizą Korol oraz Tomaszem Małyszką - pełnomocnikiem ds. zabezpieczenia szpitali w tlen medyczny poinformowano, że wykluczono awarię techniczną. Powodem był brak tlenu w dwóch zbiornikach - zarówno w głównym, jak i zapasowym. Nie można wykluczyć, że powodem tej sytuacji był błąd ludzki - powiedział w czasie konferencji prasowej rektor Uniwersytetu Medycznego.
Do zdarzenia doszło dziś w godzinach przedpołudniowych. Wobec informacji o problemie związanym z dostarczaniem tlenu do jednej z hal, na której leżą hospitalizowani pacjenci, wojewoda wielkopolski Michał Zieliński zarządził o wdrożeniu procedur transportu i dyslokacji pacjentów do innych szpitali.
- Wszystkie działania jakie podjąłem, po informacji o braku tlenu w szpitalu tymczasowym, były skierowane na to, aby chronić życie i zdrowie hospitalizowanych osób - mówił wojewoda.
Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu jest podmiotem prowadzącym szpital tymczasowy. Władze uczelni medycznej powołały dwie komisje - techniczną oraz medyczną, które będą sprawdzały, co było przyczyną braku tlenu oraz jakie konsekwencje dla pacjentów miała przerwa w jego dostawach.
Ze szpitala tymczasowego na MTP transportowano w sumie 12 pacjentów. Większość z nich trafiła do szpitala przy ul. Szwajcarskiej. 1 pacjent został przetransportowany do szpitala przy ulicy Juraszów.
