Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński odebrał meldunki od służb zaangażowanych w usuwanie skutków ulewnych opadów deszczu, które dziś przeszły nad Poznaniem i Wielkopolską. Podczas zwołanego przez wojewodę posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego omówiono aktualne informacje o zagrożeniach dla infrastruktury oraz mienia mieszkańców, które spowodowała ulewa.
Setki interwencji strażaków w powiecie poznańskim i Poznaniu, pozalewane ulice, zalane piwnice domów i szpitali, ponad tysiąc odbiorców pozbawionych zasilania prądem - tak wyglądała sytuacja po ulewnych opadach deszczu, które przeszły dziś nad Wielkopolską.
Według przedstawionych wojewodzie raportów ulewa spowodowała największe problemy w Poznaniu i powiecie poznańskim, gdzie strażacy odnotowali około 1700 interwencji. Straż pożarna podejmowała głównie interwencje związane z wypompowywaniem wody. Komendant wojewódzki PSP zadysponował dodatkowe wsparcie m.in. z Szamotuł, Grodziska i Wrześni. Przetransportowano specjalny kontener z pompami z JRG w Gnieźnie.
- Podczas dzisiejszej wideokonferencji rozmawiałem o aktualnej sytuacji, działaniach służb oraz zagrożeniach dla infrastruktury i mienia mieszkańców. Na szczęście nie mamy informacji o zagrożeniu życia, choć niektóre sytuacje mogłyby na to wskazywać - mówi wojewoda Michał Zieliński. Do poważniejszych zdarzeń należy zaliczyć uszkodzony dach budynku sali sportowej przy Zespole Szkół z Oddziałami Sportowymi na Osiedlu pod Lipami w Poznaniu oraz uszkodzony dach sklepu sieci „Biedronka” na jednym z poznańskich osiedli. W wyniku tych zdarzeń na szczęście nikt nie doznał żadnych obrażeń. Strażacy pomagali usuwać wodę z zalanych piwnic szpitali. Woda wdarła się do najniższych kondygnacji szpitali przy ul. Długiej, Krysiewicza oraz szpitala w Puszczykowie - informuje wojewoda.
Nadal trudności z przejazdem mają kierowcy w Poznaniu. Wiele ulic w mieście było nieprzejezdnych. W zaniżeniach terenów, pod wiaduktami, m.in. przy ul. Lutyckiej i Swarzędzu kierowcy często nie byli w stanie przejechać przez zalane wodą jezdnie. Nie odnotowano większych problemów w komunikacji kolejowej.
Energetycy nadal usuwają awarie spowodowane podtopieniami. Na godzinę 18:30 ponad 1200 odbiorców z oddziału dystrybucji Poznań pozbawionych było zasilania. Zgodnie z zapowiedziami służb, prawdopodobnie jeszcze dziś większość odbiorców będzie ponownie podłączona do zasilania prądem.