W Lubaszu i Kwilczu strażacy-ochotnicy mogą sprawniej i szybciej udzielić pomocy poszkodowanym. Wszystko to dzięki działaniom mającym na celu zastąpienie wysłużonego, ustępującego współczesnym pojazdom pod względem standardów bezpieczeństwa i technologii wyposażenia. Przekazane wozy bojowe znacznie wpłyną na bezpieczeństwo w regionie.
Pierwszą wizytowaną przez wojewodę wielkopolskiego Michała Zielińskiego lokalizacją była OSP w Lubaszu. W ramach darowizny przekazano tej jednostce z JRG PSP w Trzciance specjalny ciężki wóz ratowniczo-gaśniczy GCBA marki MAN. Wykonanie tego zadania Wielkopolski Komendant Wojewódzki PSP powierzył Komendantowi Powiatowemu PSP w Czarnkowie. Ciekawostką jest to, że podarowany samochód uczestniczył w dwóch misjach zagranicznych podczas pożarów w Szwecji i Grecji, będąc w strukturach międzynarodowego modułu do zwalczania pożarów lasów.
- Dzisiejsza uroczystość jest świetnym przykładem współpracy pomiędzy jednostkami PSP i OSP. Mieszkańcy Lubasza i okolic oraz wszyscy udający się w podróż lokalnymi drogami mogą być pewni, że ewentualna pomoc zostanie udzielona od teraz jeszcze sprawniej i szybciej. Dziękuję kierownictwu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Czarnkowie za odpowiedzialne i sprawne podejście do pomocy swoim kolegom z OSP Lubasz – powiedział w trakcie spotkania wojewoda Zieliński.
Drugą jednostką, która wymieni swój pojazd jest OSP Kwilcz. Otrzymała ona nowy wóz z zakupu sfinansowanego wspólnie przez gminę, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy oraz firmy ubezpieczeniowe. Łączny koszt zakupu to ponad 1,3 mln zł. Jej ważnym elementem była dotacja uzyskana w ramach nagrody w konkursie „Rosnąca Odporność”. Przyznana ona została dla gmin, w tym dla Kwilcza za wykazaną odpowiedzialność osiągając wysoki poziom zaszczepienia przeciwko Covid-19. Zakupiono w ten sposób ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy Scania P450. Nowy wóz bojowy zwiększy bezpieczeństwo i pewność wykonania zadań. A tych jest sporo: od incydentów drogowych, po pożary lasów czy upraw rolnych.
- W ubiegłym roku wielkopolscy strażacy interweniowali 54 tys. razy, w tym było ponad 10 tys. wspólnych akcji PSP i OSP oraz 17 tys. samodzielnych wyjazdów Ochotniczych Straży Pożarnych. Te liczby z roku na rok są coraz wyższe. Dlatego priorytetem polskiego rządu jest wyposażenie oddziałów w sprzęt, zapewniający powodzenie działań i bezpieczeństwo ratowników – zaznaczył wojewoda wielkopolski.
Dzięki udanej współpracy z władzami samorządowymi w ubiegłym roku do OSP w całym kraju przekazano ponad 450 wozów, a na ten rok planowany jest zakup 675 kolejnych. 61 tych pojazdów zasili jednostki OSP na terenie Wielkopolski.