W Urzędzie Wojewódzkim odbyła się konferencja prasowa Fundacji Dar Szpiku, podczas której zaprezentowano "Drużynę Szpiku" - grupę osób, którym los chorych na białaczkę i inne nowotwory krwi nie jest obojętny. Wręczone im certyfikaty mają wyróżnić tych, których działalność popularyzatorska, przychylność dla idei i osobisty wkład w działalność fundacji wymagają wyjątkowego podkreślenia. Członkiem "Drużyny Szpiku" został m.in. wicewojewoda wielkopolski Przemysław Pacia, który prócz wspierania inicjatywy dawstwa szpiku, sam figuruje w banku dawców i gorąco propaguje ten rodzaj wsparcia podczas spotkań z młodzieżą.
W „Drużynie Szpiku” znaleźli się między innymi Magda i Olek Grefowie - rodzice sześcioletniej Oli - małej ambasadorki Fundacji i głosu wszystkich chorych dzieci przebywających w Szpitalu przy ul. Szpitalnej. Dziewczynka od pięciu lat walczy z nowotworem. Jej historia została nagłośniona przez poznańskie media, co sprawiło, że „odwaga niesienia dobra” zaczęła wiązać ze sobą coraz szersze kręgi osób. W idee Fundacji zaangażowali się też muzycy zespołu Dżem, sportowcy - z Piotrem Reissem i Andrzejem Juskowiakiem na czele, artyści Teatru Wielkiego, Poznańskiego Chóru Katedralnego, strażacy, policjanci.
Wszyscy uczestnicy konferencji podkreślali jednym głosem, iż idea, która leży u podstaw działania istniejącej od czerech miesięcy Fundacji Dar Szpiku, powinna być możliwie najszerzej propagowana w mediach. Wicewojewoda, obecni na konferencji rodzice Oli, Piotr Reiss, działacze Fundacji zwracali uwagę na konieczność walki ze stereotypami, które wciąż organizują myślenie o pobieraniu szpiku kostnego i wpływają negatywnie na ilość wolontariuszy gotowych zostać dawcami. Działalność „Drużyny Szpiku” i Fundacji skłania do rozważań nad człowieczeństwem i bohaterstwem w XXI wieku, stwarza też szansę dla tych wszystkich, którzy chcą w swoim życiu uczynić coś dobrego, a także pozwala szybko i sprawnie docierać do tych, którzy na taki gest czekają.
