Drogowcy zaczynają wylewać betonową nawierzchnię ostatniego odcinka autostrady A2 z Nowego Tomyśla do Świecka. We wtorek, budowę autostrady wizytowali wraz z wiceministrem infrastruktury Radosławem Stępniem wojewoda wielkopolski Piotr Florek, wojewoda lubuski Helena Hatka oraz Andrzej Patalas prezes zarządu Autostrady Wielkopolskiej.
Na nieco ponadstukilometrowym odcinku budowanej z betonu A2 z Nowego Tomyśla do granicy w Świecku, spółka Autostrada Wielkopolska S.A. prace prowadzi już na 57 kilometrach trasy. Zgodnie z zapowiedziami, do końca roku budowa obejmie 70 kilometrów przyszłej autostrady.
Prace na budowie idą pełną parą. Pod Nowym Tomyślem stanęła wytwórnia betonu, która ma produkować 240 metrów sześciennych betonu na dobę. Zdaniem władz spółki, narzucone szybkie tempo ma pozwolić na położenie w ciągu dnia kilometra nawierzchni trasy.
W Polsce betonowe etapy autostradowe należą do rzadkości. Mamy jedynie krótkie odcinki takiej nawierzchni między innymi na A4 oraz na trasie pod Piotrkowem. Zastosowana technologia ma w dłuższej perspektywie doprowadzić do zmniejszenia kosztów. Beton jest bowiem bardziej wytrzymały niż asfalt, nie wymaga także remontów.
Lubuskim odcinkiem autostrady o długości około 105 kilometrów pojechać będzie można jesienią 2011 roku. Docelowo do użytku oddana będzie w maju 2012 roku.
