Dziś w Golinie wojewoda wielkopolski Piotr Florek omówił z mieszkańcami i burmistrzem sytuację powodziową w regionie. Prognozy dotyczące sytuacji hydrometeorologicznej nie stanowią zagrożenia dla terenu Goliny - mówił wojewoda. Na terenie tzw. polderu zalanych zostało 86 gospodarstw (łącznie: 120 budynków mieszkalnych i gospodarczych), podtopione zostały też łąki i tereny zielone należące do 226 mieszkańców.
Na ok. 2550 ha terenu wylewiskowego znajdują się 4 miejscowości: Kolno, Węglewskie Holendry, Myśliborskie Holendry, Sługocinek, gdzie wojewoda spotkał się z rodziną, której dom znalazł się w bezpośrednim zagrożeniu powodzią.
Mieszkańcy gminy zainteresowani byli informacjami o najbliższej przyszłości terenu, jak i udzielanego wsparcia. Wojewoda omówił kwestie zasiłków oraz bezzwrotnej pomocy, przeznaczonej przez rząd dla powodzian. Zaapelował, aby wszystkie poszkodowane rodziny jak najszybciej zwracały się ośrodka pomocy społecznej – Mamy możliwość natychmiastowego uruchomienia środków – powiedział wojewoda. Problemem jest jednak woda, która nadal stoi na terenie gospodarstw i nie spłynęła jeszcze do koryta Warty. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez samorządowców, poziom wód w gminie Golina jest o 70 cm niższy niż notowany podczas powodzi stan maksymalny.
- Ważną kwestią jest przyszłość tej okolicy – mówił wojewoda – Obszar przyległy do Warty nie może być „tak zwanym polderem”, ale w pełni funkcjonalnym terenem zalewiskowym, wykorzystywanym podczas powodzi. Stąd też konieczność podjęcia działań, mających na celu wykup zagrożonych działek. Ma to związek z przygotowywaną specustawą o budowie polderów. W najbliższym czasie władze samorządowe mają przestawić dokumentację, która pozwoli na dokładne zewidencjonowanie terenów zalewiskowych oraz określenie skali wykupu nieruchomości. Już dziś dla celów dokumentacji skali powodzi z powietrza robione były zdjęcia, które pozwolą na dokładne określenie wylewisk Warty i Prosny. Od dzisiejszego południa zmniejszono o kolejne 20 metrów sześciennych zrzut ze zbiornika Jeziorsko. Wynosi on obecnie 230 m3/s.
Wojewoda prosił, by do wielkopolskiego kuratorium oświaty, które koordynuje organizację wypoczynku dla dzieci z terenów dotkniętych powodzią, zgłosić też uczniów z zalanego terenu gminy. W ciągu kilku dni burmistrz przekaże do KO dane 39 dzieci, które mogłyby skorzystać z wyjazdów edukacyjnych.
Do tej pory w gminach województwa wielkopolskiego złożono 203 wnioski w sprawie wypłaty zasiłków przez samorządy. Wypłaciły one dotychczas 106 tysięcy zł dla 26 rodzin.
