- Wciąż pozostają nieodkryte groby i niepoliczone ofiary. Cierpliwie odnajduje je Instytut Pamięci Narodowej i wszyscy, którym zależy na poznaniu prawdy. Tak niewielu przetrwało, by dawać świadectwo prawdzie. To do nich zwracamy się, mówiąc: Chwała bohaterom - mówił pod Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i AK wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk.
Dziś w Poznaniu oraz wielu miastach województwa obchodzono Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Organizowane przez wojewodę oraz Społeczny Komitet Upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych poznańskie obchody tego święta rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przemaszerowali ulicami Poznania pod Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i AK.
Listy okolicznościowe do uczestników patriotycznych uroczystości, upamiętniających żołnierzy podziemia niepodległościowego, skierowali minister obrony narodowej oraz minister rodziny pracy i polityki społecznej. O męczeństwie i tragicznych losach żołnierzy wyklętych wspominał także Jan Górski, prezes ŚZŻAK Okręg Wielkopolska. Skazany w pokazowym procesie na karę śmierci, którą zamieniono w 1951 roku na dożywocie, jest jednym z ostatnich bohaterów i świadków tamtych wydarzeń. - Nie było prawdziwie wolnej Polski. PRL to tylko pseudonim, symbol pod jakim kryła się okupacja radziecka - mówił płk Jan Górski do zgromadzonych.
Po odczytanym Apelu Pamięci, pod monumentem oszklonej krypty, która symbolizuje zejście do podziemi, wojewoda złożył wieniec w imieniu minister rodziny pracy i polityki społecznej Marleny Maląg. Kwiaty złożyły także licznie zgromadzone delegacje.
Pierwszy marca jest dniem szczególnie ważnym dla upamiętnienia żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Właśnie tego dnia, w 1951 roku, wykonany został wyrok śmierci na kierownictwie IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Z inicjatywą ustawodawczą, by ustanowić święto upamiętniające „Żołnierzy Wyklętych”, podjął w 2010 roku śp. prezydent prof. Lech Kaczyński. To „wyraz hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny (…)” - tak brzmiało uzasadnienie dołączone do projektu uchwały.