Niedawny pożar oraz wybuch kamienicy przy ul. Kraszewskiego w Poznaniu to strata dwóch dzielnych strażaków oraz uszczerbek na zdrowiu kolejnych osób. Ogień strawił wiekowy budynek, dlatego chcielibyśmy wszystkich uczulić i przypomnieć, jakich materiałów niebezpiecznych nie wolno przetrzymywać w piwnicach, ale także na poddaszach, strychach, klatkach schodowych oraz korytarzach.
Przedmioty i substancje niebezpieczne
Przepisy odnoszące się do ochrony przeciwpożarowej wskazują, że w obrębie piwnic, poddaszy, strychów oraz ciągów komunikacyjnych, jakimi są np. klatki schodowe oraz korytarze nie wolno składować następujących przedmiotów:
gazy palne – np.: propan-butan, acetylen czy gazy palne wykorzystywane jako czynnik w instalacjach klimatyzacji,
ciecze palne – np.: benzyna, rozpuszczalniki, alkohole, nafta i inne, które można zapalić w temperaturze otoczenia,
materiały wybuchowe i wyroby pirotechniczne – np.: fajerwerki, zimne ognie, świece dymne, flary i race, pociski, granaty, niewybuchy,
inne materiały i substancje, jeśli sposób ich składowania, przetwarzania lub innego wykorzystania może spowodować powstanie pożaru.
Bezpieczeństwo miejsc wspólnych
Razem możemy zadbać o bezpieczeństwo naszych rodzin oraz sąsiadów zamieszkujących z nami w jednym budynku. Warto pamiętać, że:
zakazane jest przechowywanie pełnych, niepełnych i opróżnionych butli przeznaczonych do gazów palnych na nieużytkowych poddaszach i strychach oraz w piwnicach,
zabronione jest składowanie wszelkich materiałów palnych lub umieszczanie w ich obrębie przedmiotów w sposób zmniejszający wymaganą szerokość albo wysokość dróg komunikacyjnych (korytarzy, klatek schodowych itp.),
nie można przechowywać materiałów palnych w pomieszczeniach technicznych, na nieużytkowych poddaszach i strychach oraz na drogach komunikacji ogólnej w piwnicach.
Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej zachęca również, by dokonywać okresowych przeglądów stanu ochrony przeciwpożarowej (np. raz w roku) i usuwanie stwierdzonych nieprawidłowości na bieżąco. Bezpieczeństwo nasze oraz naszych bliskich, powinno być dla nas priorytetem, dlatego zachęcamy, by sprawdzić budynki oraz lokale, które użytkujemy, a wszelkie wątpliwości konsultujmy ze specjalistami.
W każdym budynku za przestrzeganie zasad z zakresu ochrony przeciwpożarowej odpowiada właściciel, zarządca lub użytkownik obiektu budowlanego, lub terenu albo inna osoba, która nimi włada. Sprawdźmy zatem, czy nasza wiedza jest aktualna, a wszelkie pomieszczenia są odpowiednio użytkowane.
Czujka dymu
Dzięki zainstalowaniu w jednym z lokali zniszczonej kamienicy na poznańskich Jeżycach czujki dymu możemy mówić o prawidłowej i godnej pochwały reakcji mieszkańca. Dzięki alarmowi podniesionemu właśnie przez czujkę, mógł on zaalarmować pozostałych sąsiadów oraz zawiadomić służby, a tym samym, uratować wiele żyć.
Apelujemy, by w każdym mieszkaniu czy lokalu, zamontować autonomiczną czujkę dymu. Wykorzystywane w czujkach autonomicznych sensory wyczulone są na tlenek węgla lub dym oraz mają kilkuletnią trwałość. Dzięki temu mogą zapewniać bezpieczeństwo domowników przez nawet kilka lat.
W przypadku wykrycia tlenku węgla lub dymu czujka rozpoczyna w sposób optyczny i dźwiękowy alarm o zagrożeniu. Sygnał dźwiękowy osiąga natężenie dźwięku ok. 85 dB., co pozwala obudzić nawet osoby śpiące i w odpowiednio wcześnie ostrzec o niebezpieczeństwie.
Aktualnie w Komendzie Główniej Państwowej Straży Pożarnej trwają prace nad przepisami wprowadzającymi obowiązek stosowania w mieszkaniach autonomicznych czujek dymu. Prace są zaawansowane, a projekt przepisów powinien być przygotowany we wrześniu br.